Daniele Lepori

To właśnie jego rodzinna manufaktura w ciągu ponad 60 lat wyspecjalizowała się w produkcji mokasynów. Pracują z ogromnym zaangażowaniem, pietyzmem i zwyczajną miłością do butów. W tradycyjnej formie mokasyny produkowane są przy użyciu pracy rąk wyspecjalizowanych rzemieślników w 100% na terenie Włoch w cudownej Toskanii.

Sięgają po najwyższe standardy począwszy od jakości surowców i materiałów po procesy technologiczne i rzemieślnicze. Z dumą i satysfakcją zgłaszamy Wam, że wśród tysięcy producentów na całym świecie znaleźliśmy ich i to Oni, jeśli chodzi o mokasyny skradli nasze serce.

Wzorniczo ich kolekcje są powtarzalne ponieważ opierają się na klasyce, ale uwierzcie że kolorystycznie i z małymi detalami potrafią zawrócić w głowie o czym wiedzą już niektóre z naszych Klientek, które podobnie jak my popadły w związek uczuciowy z Daniele Lepori.

Są to buty które mają proste skórzane zelówki i wyodrębnione obcasy. Na podbiciu skórzany pasek z charakterystycznym wycięciem, gdzie na początku minionego wieku wkładano monetę 1 pensa, tyle bowiem kosztowało telefoniczne połączenie z numerem alarmowym. Stały się bardzo popularne i przeniosły się na kontynent amerykański. Zostały tam zaanektowane do codziennego życia przez studentów właśnie w USA.

Były obuwiem codziennym, nieformalnym często używane latem zamiast klasycznych półbutów typu derby.

A to one bohaterki filmu już na naszych półkach.

Drugim ich niebywale ważnym atutem był fakt że podczas egzaminów ukryta pensówka przynosiła szczęście, no a kto nie chciałby szybko i dobrze zaliczyć wszystkich egzaminów.

Dopiero później weszły na salony i tak się teraz rządzą że nikt ze świata mody nie wyobraża sobie dziś stylu smart casual bez nich.

Z USA wróciły do Europy i dzięki włoskiej delikatności, finezji do czego się przyczynili między innymi najlepsi projektanci, styliści i shoemaker rozkwitły i mają się fantastycznie.

To tu we Włoszech właśnie powstały ich kolejne wersje jak loafers tassele czyli z chwostem, przypominającym bukiet z końcówkami sznurowadeł, gucci loafers z metalowym wędzidłem na podbiciu, czy też kiltie loafers mający na podbiciu duży wywinięty jęzor na podobieństwo tego który znany jest jako element zasłaniający sznurowanie butów do golfa.

Najbardziej przypadły do gustu kobietom model loafers zupełnie gładki bez ozdób zwany Venezian który najbardziej zbliżony jest właśnie do mokasynów.

W nomenklaturze mokasynów i loafers na naszym polskim rynku nastało zamieszanie i nazwy te używane są zamiennie, chodź de facto są to dwa różne rodzaje obuwia.

Mokasyny wywodzą się z Ameryki Północnej i mają bardzo prostą konstrukcję. Składają się z dwóch zszytych kawałków skór na piętach i podbiciu ze szwem prowadzonym na zewnątrz i bez wyodrębnionych obcasów. Są miękkie, łatwo się zginają a ich właściciel może poruszać się niemal bezszelestnie. No i na pewno wiecie że loafers były obuwiem męskim, dopiero potem cichaczem przemyciły je dla siebie kobiety które zaanektowały do życia w komforcie.

"Różnica między stylem a modą polega na jakości". (Giorgio Armani)

Jakość jest ich znakiem rozpoznawczym. Kiedy jakość skór połączysz z miłością do butów, do pracy rąk mistrzów powstają rzeczy wyjątkowe. To chcemy Wam właśnie przedstawić w naszym sklepie.

U nas nie musisz wybierać. Możesz nosić obuwie klasyczne, ponadczasowe i zarazem stylowe właśnie z manufaktury Daniele Lepori.